jak długo
  • Konieczny przecinek po zdaniu podrzędnym
    29.01.2016
    29.01.2016
    Szanowni Państwo,
    mam pytanie o przecinek w zdaniu:
    Zauważyłem, że często używasz tego słowa, i faktycznie spełnia wtedy swoją rolę.
    Nie jestem pewien przecinka przed i. Wydaje mi się, że bez niego sens jest taki, że ktoś zauważył zarówno używanie słowa, jak i spełnianie roli. Z przecinkiem zaś jest tak, że ktoś zauważył częste użycie, a poza tym stwierdza, że to częste użycie spełnia swoją rolę. Wersja z przecinkiem zdaje mi się więc bardziej logiczna.
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Liczebniki z profesorami

    13.03.2021
    13.03.2021

     W pewnym tekście napisałem: „…referencje, które wystawiło dwóch profesorów…”. Po ponownym przeczytaniu zastanawiam się, czy nie powinno to brzmieć: „… referencje, które wystawili dwaj profesorowie…” ale to chyba bez sensu, bo „… referencje wystawili (?)”. Pewnie można by napisać „… referencje, które zostały wystawione przez dwóch profesorów…”,  ale to z kolei za długo. Sam już nie wiem... 

  • masło maślane
    16.05.2007
    16.05.2007
    Witam,
    proszę napisać, która z wersji jest poprawna, im dłużej się nad nimi zastanawiam, tym bardziej żadna mi nie pasuje i wszystkie wydają mi się masłem maślanym: czas trwania, okres trwania, długość trwania.
    Dziękuję i pozdrawiam,
    Kasia
  • miesięcznica
    28.09.2022
    17.03.2014
    Szanowni Państwo!
    Od pewnego czasu karierę w mediach robi słowo miesięcznica, używane do nazwania zgromadzeń pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie. Nie znalazłem tego słowa w słowniku języka polskiego ani w Korpusie Języka Polskiego. Czy zatem miesiącznica jest poprawna? Czy można tworzyć w analogiczny sposób nazwy wydarzeń odbywających się cyklicznie, np. półrocznica, półtorarocznica itd.? Brzmi to – moim zdaniem – dziwnie i sztucznie…
    Z pozdrowieniami,
    Krystian Gaik
  • mieszkańcy Ałma Aty
    8.07.2003
    8.07.2003
    Zauważyłem pewną rozbieżność pomiędzy tym, co podaje Nowy słownik ortograficzny PWN pod red. Edwarda Polańskiego, a wersją ze Słownika nazw własnych Jana Grzeni. Chodzi o nazwy mieszkańców i mieszkanki Ałma Aty: Polański podaje: ałmaatczyk, ałmaatka, ałmaacki, Grzenia podaje: ałmatczyk, ałmatka, ałmacki. Który z nich ma rację? W którym słowniku jest błąd?
  • naczekać – naczekiwać

    5.03.2024
    5.03.2024

    Szanowni Państwo, czy w polskim języku występuje słowo naczekiwać? Ja osobiście zdumiałam się, jak je przeczytałam na jednej ze stron internetowych.

    Z szacunkiem dla Państwa pracy

    Krystyna

  • na dłuższą metę?
    24.01.2008
    24.01.2008
    Czy wyrażenie na dłuższą metę jest sensowne? Przecież meta to linia przecinająca tor (bieżnię), a zatem znaczenie ma nie długość mety, ale jej odległość od linii startu. Czy w związku z tym poprawniejsze nie jest wyrażenie na dalszą metę, czyli w dłuższym okresie, w dłuższej perspektywie?
  • nazwy stanowisk
    31.10.2002
    31.10.2002
    Szanowni Państwo!
    Moje wątpliwości dotyczą pisowni nazw rozbudowanych stanowisk pracy. Podam przykład. Czy stanowisko: Z-ca Kierownika Z-du ds. Finansowo-Ekonomicznych pisze się, jak przytoczyłam, czy może: Z-ca Kierownika Zdu ds. finansowo-ekonomicznych? Wiem, że przyimki w nazwach powinno się pisać małymi literami, ale co z resztą? Podobnie nazwę stanowiska: Kierownik pracowni kontroli międzyoperacyjnej czy Kierownik Pracowni Kontroli Międzyoperacyjnej?
    Będę wdzięczna za radę.
  • netgeneracja
    27.05.2009
    27.05.2009
    W pracach naukowych z zakresu m.in. psychologii robi ostatnio karierę słowo net generacja pisane na różne sposoby. Jaka pisownia byłaby w jego przypadku wskazana: łączna, rozdzielna, a może z łącznikiem?
  • Nie mądrz(yj) się!
    1.12.2009
    1.12.2009
    Dzień dobry!
    Proszę o podanie, która z wypowiedzi jest poprawna: „Nie mądrzyj się” czy może „Nie mądrz się”? Częściej słyszę „Nie mądrzyj się”, ale czy właściwie?
    Z góry dziękuję.
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego